sobota, 15 listopada 2014

Koniec

Sądzę, że jest to mój ostatni akt na blogu. ZO się rozpada. Straciłam kontakt z załogą, straciłam zapał... Bywa... Mam nadzieję, że kiedyś powrócę, ale na poważnie. Bez głupich komicznych opek. Btw, dziwię się, że to opo jeszcze nie doczekało się analizy. W każdym razie, jeśli wrócę, to bez takich głupot. Obiecuję. Na razie jednak...

Żegnam. Z dniem dzisiejszym ZO przestaje działać.

1 komentarz:

  1. Dzisiaj trafiłam tu po raz pierwszy. Szkoda, że coś co dopiero teraz się zaczęło, już musi się skończyć. To Twoja decyzja, rób co chcesz. Mi będzie przykro.
    http://www.niemozliwezycie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Została włączona moderacja komentarzy, przepraszamy za utrudnienia! Dziękujemy za komentarze! Każdy komentarz się dla nas liczy!