niedziela, 6 października 2013

Prośba przyjaciółki

Przechadzałam się po parku... było przyjemnie ciepło. W moje policzki uderzał leciutki, zimny wiaterek. Wędrując po ścieżce, mijałam inne pary, innych przyjaciół. Od czasu do czasu słyszałam śmiechy dzieci, które się ze sobą bawiły. Byłam zamyślona... Myślałam nad wszystkim. Nad tym co się wydarzyło. Walczyłam z emocjami, które znajdowały się w moim wnętrzu. Zauroczenie, miłość, przyjaźnie... Te dwie ostatnie straciłam w jednej chwili. Odeszłam. Odeszłam od nich. Od tego wszystkiego. Zamknęłam się kompletnie w sobie. Matka nie umiała tak do mnie dojść, jak to zawsze było. Ojciec i brat próbowali - na marne.Jednak chwila... czy to ja odeszłam? Sama już nie wiedziałam.
Nic już nie mam. Pomyślałam sobie... jakby zareagowali, że chcę do nich wrócić? Byłam pewna, iż nie rzucą mi się w ramiona. Tylko przeczuwałam wyśmianie, dalsze oddalenie... Nie miałam pojęcia, jak sobie poradzić. Wszystko wydaje się być takie proste, jednak nie jest... Nie wszystko idzie, jak byśmy tego chcieli. Nie po naszej myśli. Kiedyż to było, gdy przytuliłam najlepszego przyjaciela, który potem został moim chłopakiem? Gdzież się podziały te czasy, kiedy zwierzałam się przyjaciółce? Czemuż to minęło? Znam już odpowiedź: Przez moją głupotę.
Przez moją depresję, z której już wyszłam, stałam się egoistyczna. Żyłam przez jakiś czas egoizmem. Pamiętam ten dzień, kiedy straciłam bliskie mi osoby...

 Powiedz w końcu, co się dzieje, no!
Rozmawiałam z moją BFF, Izą. Ciągle gadałam, jaka to ja biedna, samotna i tym podobne...
 No przecież słyszałaś  burknęłam.
 Zachowujesz się teraz jak egoistka Kaja. Na serio. 
 Skąd tak wywnioskujesz?  spytałam.
 A z tych twoich wypowiedzi  odpowiedziała.  Ja także niekiedy się tobie zwierzałam z moich problemów, tak jak ty robiłaś, jednakże obecnie tego nie robisz. Mówisz po prostu egoistycznie.
 Gdybym była egoistką, nie miałabym ciebie, jako najlepszą przyjaciółkę forever ever, oraz chłopaka...
 Właśnie z Sebastianem wczoraj rozmawiałam. O tobie.  Przerwała mi.
Byłam zdziwiona. O czym mogliby rozmawiać na mój temat? Spojrzałam na nią wzrokiem, które wyrażało, coś takiego jak "A o czym moglibyście ględzić?". Otrzymałam od razu odpowiedź:
 O różnych rzeczach. Kaja! Ostatnimi czasy jesteś jakaś dziwna. Inna. Taka zamknięta w sobie. Chcemy ci pomóc, jednak uniemożliwiasz nam to. Zrozum to w końcu!
Milczałam.
 Nic nie powiesz?  zapytała.
Nie odzywałam się. Siedziałam nadal z nią na ławce, patrząc się na nią. Nie umiałam nic powiedzieć. Po prostu cisza...
 Jak sama chcesz.  Wstała z miejsca i zostawiając mnie samą, ruszyła tylko w sobie znanym kierunku.

Wtedy już wiedziałam, iż straciłam ich obu. Po prostu utraciłam. Po mym policzku spłynęła kolejna łza. Nie umiałam ich już powstrzymać. Nie umiałam. To było za silne. Kiedyś silna byłam, jednakże...

"Im słabsza jesteś,
Tym silniejszą udajesz..."

Te głupie zdanie jak zwykle miałam ciągle w głowie. Niby głupie, jednak sensowne, prawda? Tak samo było, gdy zakochałam się w przyjacielu. Bałam się, że go stracę. Miałam właśnie te zdania w moim chaotycznym mózgu:

"Kocham Cię"  dwa słowa, które niszczą przyjaźń
"Zostańmy przyjaciółmi"  dwa słowa, które niszczą miłość

Jednak czym jest życie bez ryzyka? Niczym. Zaryzykowałam, porozmawiałam z nim, po czym zostaliśmy parą. Ale teraz nikt z moich rówieśników nie chce utrzymywać ze mną kontaktów. No ludzie! Zmieniłam się na lepszego człowieka! Czemu nie dajecie mi szansy, ja się pytam! 
Po chwili stanęłam w miejscu. Właśnie! Zaryzykować! Przyśpieszyłam kroku. Zawsze o tej porze, Iza i Sebastian są w naszym ulubionym miejscu parkowym. Ruszyłam tam. Nie myliłam się. Właśnie siedzieli na trawie i się śmiali. Przypomniały mi się momenty, kiedy ja także się z nimi żartowałam. Podeszłam trochę niepewnie do nich.
– Cz-Cześć... – przywitałam się.
– Kaja? – spytali jednocześnie, patrząc na mnie. Mieli dość zaskoczone miny. Przez chwilę nastało krótkie milczenie, które postanowiłam przerwać:
– Mogę się dołączyć?
Popatrzyli na siebie, wymieniając porozumiewawcze spojrzenia.
– Czemu nie? – odpowiedział pytaniem na pytanie. Uśmiechnęłam się lekko, po czym zajęłam pomiędzy nimi miejsce, jak to zawsze robiłam.
– Co cię do nas sprowadza? Znów chcesz się zachowywać jak totalna ego...
– Proszę cię Iza. – Przerwałam jej. – Zmieniłam się. Na lepszą. Przepraszam was za moje zachowanie. Jest mi naprawdę przykro i wstydzę się moich postępowań. Brzydzę się mną, iż taka byłam. Wysłuchacie prośby byłej przyjaciółki? – Popatrzyłam najpierw na Izę, a potem na Sebastiana.
– Dlaczego byłej? – zapytali w tym samym czasie. Zaskoczyło mnie to.
– Przecież... nasza przyjaźń została zerwana.
– Nie została Kaja. Nadal jesteś moją najlepszą przyjaciółką.
– I moją ukochaną dziewczyną – dopowiedział.
– To... dlaczego nie odpisywaliście na moje SMSy? Czemu nie odbieraliście telefonów? Czemuż nie odzywaliście się do mnie?
– Znam na to odpowiedź – odparła. – Gdybyśmy odpisywali, bądź odbierali, a ty wtedy byś przeprosiła, to nie znaczy, jako szczerze przeprosiny. My tylko tolerujemy, kiedy się przeprasza prosto w twarz.
– Wiem o tym... Wybaczycie mi? Dacie mi ostatnią szansę?
Popatrzyli znów na siebie. Na pewno zastanawiali się nad moją prośbą. Nastała krępująca dla mnie cisza. Przerwał ją Seba:
– Tak.
– N-Naprawdę? – spytałam.
– Oczywiście. Chodź do mnie do domu. Pogadamy. – Iza sama się do mnie przytuliła.
Wiedziałam już, że dam radę. Że mam przyjaciół, którzy nigdy, przenigdy się ode mnie nie odwrócą.

-------------------------------------------------------
Hay!
Nie wiem, czy jeszcze mnie pamiętacie. Po długiej przerwie, powróciłam do załogi ZO. Bardzo bym chciała podziękować Finite i Blackie , za danie mi kolejnej szansy :)
Nie przynudzam ;P .
Wita Was i Mocno pozdrawia i całuje:
Kaja Malfoy  

7 komentarzy:

  1. My dear!
    Cuudna miniatura ;D
    Isia będzie szczęśliwa ;D
    Nie ma za co ;D My się baaardzo cieszymy ;D
    Finite vel. Administratorka Terrorystka (nie pytaj xD)

    OdpowiedzUsuń
  2. Yo! ;)
    Uwieeeelbiam psychologiczne wpisy, jeżeli można to tak nazwać - bardzo dużo opisów emocjii bohatera, jego uczucia, o jego przeszłości…
    Bardzo ciekawy pomysł, jak i jego realizacja. Jedyne, co zbyt rzucało mi się w oczy, były pierwsze słowa już nie pamiętam którego akapitu - (...) moją BFF, Izą (...)" - nawet nie wiesz, jak zabolało mnie serce, gdy to przeczytałam. ;) Nie, abym się czepiała, ale jeżeli pisze się opowiadanie i się je publikuje, to słowa typu "spox", "bff" etc. warto sobie darować, bo to po prostu nie pasuje. ;) "Z moją najlepszą przyjaciółką", "Z moją najlepszą przyjaciółką od serca" brzmiałoby i wyglądałoby lepiej, aczkolwiek zrobisz tak, jak będziesz chciała. ;)
    Poza tym opisy ciekawe, lekkie… fajno ;D
    Pozdrawiam, życzę zdrowia, weny i sił,
    Ala ;***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Zachowujesz się teraz jak egoistka Kaja" - dwa błędy. Wiem, czepiam się, ale mam dzisiaj zły dzień ;D Po pierwsze - na codzień mówi się tak, owszem, acz powinno być "Kajo", w sensie, że "o" zamiast "a". Drugi błąd - interpunkcyjny. Powinno być - "Zachowujesz się teraz jak egoistka, Kajo/Kaju' (teraz to już nie jestem pewna tego imienia, więc jeżeli źle się doczepiłam, to przepraszam ;)

      Usuń
  3. Swietne :D
    Powinnam napisac cos wiecej, ale not today.
    Buzka,
    Drown :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Okey, dość późno, ale w końcu zabieram się za czytanie.
    Nie wiem, czy komentarz wyjdzie długi.
    Nie mam chyba dziś takiej fazy, jaką miałam wczoraj u Entwined.
    Czytałaś? XD
    Znowu pary? Kurdę. :D
    Ehm, zauroczenie. Dear Satan, why?!
    SEBASTIAN!!!!!!!!!!! XD
    O Pudzianach słyszę.
    Raniutki, ale słowa - "jesteś jakaś dziwna. Inna... Chcemy ci pomóc". Gdybym coś takiego usłyszała, byłoby dziwnie. Pomyślałabym sobie raczej, że coś jest na odwrót.
    Pamiętam, pamiętam. Aż tak słabej pamięci, jak sądzisz, to ja nie mam.
    Pozdrawiaj - ok. Ale nie całuj, kobieto! :D
    Powiem, że notka nie w moim stylu. Nie było żadnej krwi ani nic, ale nieźle napisana.
    Spider się jara swoim imieniem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I muszę jeszcze coś rzec.
      Ile Ty masz osób w kręgach.
      WOW.
      Pogratulować.

      Usuń

Została włączona moderacja komentarzy, przepraszamy za utrudnienia! Dziękujemy za komentarze! Każdy komentarz się dla nas liczy!